Tereny w okolicy Strefy 97

*Wychodzi na zewnątrz
Znowu w tym....niczym

Nawet tu ladnie, ku**a uwazaj zatoba jest jakis mutant
*Oddaje strzal z Glocka do potwora i go zabija

Wiedziałem o nim.....
Wyczuwam czy jest jakieś zagrożenie....Taka Super moc

Spoko stary high five
*Podnos reke zeby przybic piatke Lukaszowi

*Przybija piątkę
Dobra teraz uważaj bo idzie ich trochę więcej
*W pobliżu pojawiają się 4 nieznane stworzenia
Ja biorę dwóch ty dwóch....
*Strzela z HK416 i zabija 2 potwory

*Katyusha oddaje kontrolowane serie z SKS'a w 2 potwory ktore byly zabojcze
Double kill fu*k yea

*Mówi bez emocji
Nie ciesz się tak....
Jak już pewnie się domyślasz zaraz będzie więcej
*Pojawia się 8 Potworów
Dooooobra.....dużo
*Celuje i zabija 3 z nich, niestety czwarty podbiegł do niego i zadrapał mu lewą rękę przez co wyleciał mu karabin
Chooler...
*Wyciąga pistolet i dobija Zwierzę
Taaa zabij trzy kolejne
*Zabija piątego
Reszta dla ciebie

*Katyusha uzywa granatnika pod SKS'em ktory zabij 3 potwory
Triple kill motherfu***r

*Klęka i zaczyna opatrywać się
Fajny strzał towarzyszu

A właśnie Katyusha.....Jak przyczepiłaś ten granatnik do SKS?
*Wskazuje palcem na jej broń
Małe dranie ale drapnąć potrafią
*Kończy opatrywanie swoich ran i podnosi swój HK416
Hej takie mi rozrywki fundujesz a ja nie spałem dwa dni!
*Idzie w strone bazy
Nie zostawaj tu sama, za dziesięć minut będzie ich tu NAPRAWDE sporo

W sprawie SKS'a, granatnik znalazłam w pokoju tego gliny
*Katyusha wraca do bazy

Nie ma to okradanie kolegów co?
*Śmieje się a potem wraca do bazy

Sandman:
*Biegnie w stronę samochodu. Na całym ciele widać ślady po postrzeleniu
Już prawie
*Dobiega do auta i próbuje otworzyć lecz drzwi są zamknięte
Co jest do...

Łukasz:
Witaj John
*Przystawia mu karabin do głowy
Zaraz twój koniec

Magda:
Bracie!!

Łukasz:
Oooo Cześć Madziu!

Sandman:
Kopie Łukasza w nogę następnie uderza go w twarz,rzuca kolejny granat dymny, wskakuje na quad którym przyjechał Łukasz i ucieka

Łukasz:
*łapie się za głowę

Magda:
*Podchodzi do Łukasza
Nic ci nie jest?

Łukasz:
Nie nic....
Dobrze cię widzieć siostrzyczko
*Przytula ją

Madzia:
Ciebie też bracie

*Przejeżdża kolo sandmana na quadzie, robi kose i ucina mu pól ręki*
A masz gnoju!

Sandman:
*Krzyczy z bólu
Jeszcze się na was WSZYSTKICH zemszczę!!!
*Odjeżdża

Łukasz:
*Puszcza Magdę i spogląda na Reapera
Oto nadjeżdża mój wybawca.....

Magda:
Co? Kto to?

Łukasz:
*Uśmiecha się
Zaraz was sobie przedstawię
*Szepcze jej do ucha
On jest w twoim wieku
*Chichocze

*Zatrzymuje quada, schodzi i idzie do Łukasza i Magdy.*
Hejka tam, ten gość którego złapałem się zesrał.
*Patrzy na Magde, i zmienia sie w pełną kosę.*
Nie ma mnie.

Łukasz:
*Facepalm
Czy robisz tak za każdym razem kiedy spotkasz dziewczynę w twoim wieku?
*Wzdycha
Madziu poznaj Hawthorna.

Magda:
*Podaje rękę do uścisku
Miło mi cię poznać Hawthorn.

Łukasz:
Hej właśnie mnie olśniło!
Skrytobójca i geniusz....
To jak Ezio i Leonardo da Vinci!

Magda:
*Patrzy na brata ze zażenowaną miną
Naprawdę?
*Patrzy na Reapera
To jak podasz rękę na przywitanie?

*Ręka wychodzi z ostrza kosy, i uściska rękę Magdy.*
Hejka.

Magda:
*Patrzy na Łukasza
Czy on jest tym......

Łukasz:
Tak to nasz młody geniusz.
Przynajmniej tak mi mówili.
*Klepie Magdę po ramieniu
Podoba się kurtka?

Magda:
Tak jest świetna!

Łukasz:
To się cieszę
*Uśmiecha się
Długo jej dla ciebie szukałem

*Zmienia się w formę człowieka.*
No to hejka w ludzkiej formie.
*Odwraca się i idzie do środka.*
Może se później pogadamy.

Łukasz:
Ta masz rację reaper
*Wchodzi do bazy

Magda:
*Podąża za bratem

*Katyusha wyjezdza z bazy i kieruje sie w strone pustyni